25 lipca odbyło się w Domu Dziecka „Hanka” w Dębicy „spotkanie przy grillu”, w którym uczestniczyli wychowawcy, wychowankowie, pracownicy sklepów TESCO z Dębicy i Ropczycach, wolontariusze Stowarzyszenia Przyjaciół Domu Dziecka „ Hanka".

Spotkanie było zakończeniem projektu TESCO „Decydujesz, pomagamy  -  Szczęśliwe historie nie piszą się same”. W ramach projektu osoby robiące zakupy z sklepach TESCO mogły głosować na jeden z trzech projektów zgłoszonych do konkursu.

Projektem, który zwyciężył i na który oddano 8605 był projekt Stowarzyszenia Przyjaciół Domu Dziecka „Hanka”  w ramach którego został wykonany i zrealizowany projekt ogrodu dla „Hanki”, a za zwycięski grant zostały zakupione meble ogrodowe oraz grill.

Dzięki ofiarności wielu firm ogrodniczych w ogrodzie pojawiło się wiele nowych drzew i krzewów. Przed grillem wolontariusze  ochoczo przystąpili do prac ogrodniczych, zdecydowaną większość prac wykonali jednak już wcześniej sami wychowankowie „Hanki” przy wsparciu wychowawców.

Faktem jest, że szczęśliwe historie rzadko kiedy „piszą się same”. Tym bardziej cieszy fakt, że tak wiele osób zaangażowało się w projekt  „ Ogród dla Domu Dziecka „ Hanka” uruchomiło i doprowadziło go do szczęśliwego finału.

A co jest tym finałem? – oczywiście nowy ogród, meble i grill dla „Hanki”, ale w rozumieniu nieco mniej dosłownym.  Jak mówią sami pomysłodawcy, ogród przy domu dziecka uznali za temat ważny, gdyż głęboko wierzą, że otoczenie w jakim człowiek przebywa, dorasta i wychowuje się, ma ogromy wpływ na kształtowanie się jego zmysłu estetyki, harmonii i piękna. Tym samym zaprojektowanie przestrzeni zielonej wokół „Hanki” ma wymiar nie tylko utylitarny, ale też dydaktyczny i wychowawczy.

Jesteśmy przekonani, że zmieniony ogród, nowe meble ogrodowe i możliwość przygotowania szybkiej uczty na grillu stworzą okazję nie tylko do wielu spotkań i przyczynią się do jeszcze większej integracji wychowanków domu dziecka z pozostałą społecznością dębicką, ale też samym dzieciom i młodzieży z „Hanki” dostarcza przyjemności przebywania w otoczeniu estetycznym, pięknym i dopracowanym. A przecież zmysł estetyczny i wyczucie „smaku” rodzą się z obcowania z takimi właśnie miejscami.